|
 |
|
Zapraszam do zwiedzania |
|
|
|
|
|
 |
|
Legenda o dwóch wieżach |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Legenda o dwóch wieżach kościoła Mariackiego
Za czasów panowania Bolesława Wstydliwego (1243 – 1279) postanowiono do korpusu kościoła stojącego na krakowskim Rynku Głównym dobudować dwie wieże. Jak podaje legenda, zadania tego podjęli się dwaj bracia. Starszy z nich zajął się budową wieży południowej, zaś młodszy – wieży północnej. Początkowo ich prace szły równo. Stało się jednak tak, że wieża południowa zaczęła piąć się w górę w zdecydowanie szybszym tempie niż wieża północna.

Uraziło to wybujałą ambicję młodszego brata. Odbierając ten fakt jako swoją osobistą porażkę targnął się na życie starszego brata.
Dokończył budowę wieży północnej, a wieżę południową polecił nakryć kopułą na tej wysokości, na jakiej skończył prace jego brat. Bratobójcę zaczęły jednak dręczyć wyrzuty sumienia. W dzień poświęcenia świątyni przyznał się on do popełnionej zbrodni. Po tym wyznaniu rzucił się z okna wieży. W dłoni trzymał nóż, którym dokonał zbrodni na swym bracie. Nóż ten zawieszono w jednej z bram sukiennic dla upamiętnienia wydarzenia oraz ku przestrodze. Można go oglądać do dziś.

Legenda ta ma także swoją drugą wersję. Mówi ona o tajemnych siłach, które dokończyły budowę wieży w imieniu zamordowanego brata. Morderca widząc to miał spaść z rusztowania i zginąć. |
|
|
|
|
|
|
 |
|
Wszyscy umiemy zabijać czas, ale nikt nie potrafi go wskrzesić. |
|
|
|
|
|
|
* Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie !
|
|
|
|
|
|
 |
|
Przypominajka |
|
|
|
|
|
 |
|
Sukiennice |
|
|
|
|
|
 |
|
Oglądło Kraków |
|
|
|
|
|
 |
|
Data |
|
|
|
|